Połączenie kakaowego spodu, z serkiem, czekoladą i świeżymi malinami. Pychotka.
SKŁADNIKI
SPÓD
150 g margaryny
1 łyżka cukru pudru
2 łyżki ciemnego kakao
1 łyżka śmietany 18%
1 jajko
260 g mąki pszennej
MASA
150 g białej czekolady
50 ml śmietanki 30%
250 g serka mascarpone
świeże maliny
150 g margaryny
1 łyżka cukru pudru
2 łyżki ciemnego kakao
1 łyżka śmietany 18%
1 jajko
260 g mąki pszennej
MASA
150 g białej czekolady
50 ml śmietanki 30%
250 g serka mascarpone
świeże maliny
1/ Margarynę posiekać, dodać resztę składników i zagnieść ciasto. Uformować
kulę i schłodzić ok pół godziny w lodówce. Schłodzonym ciastem wylepić
formę do tarty, nakłuć widelcem spód, wstawić do nagrzanego piekarnika
do 180 stopni i upiec. Ok 20 min. Po upieczeniu całkowicie wystudzić.
2/ Śmietankę 30 % i czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Do rozpuszczonej
czekolady dodać serek mascarpone i dokładnie rozmieszać, tak by nie było
grudek. Gotową masę wylać na upieczony spód ciasta. Na wierzch ułożyć
maliny i schłodzić w lodówce klika godzin (u mnie cała noc). Przed
podaniem udekorować listkami świeżej mięty lub melisy.
Przepięknie wygląda!!! Nigdy nie robiłam tarty, ale z pewnością wkrótce zrobię :) Twoja na pewno jest pyszna! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie http://szczypta-smaku-blog.blogspot.com/
Śliczna, a czy zamiast białej można dać mleczną lub gorzką czekoladę? Czy zepsulo by to smak?
OdpowiedzUsuńTasty :)
Można, raczej nie zepsuje smaku, po prostu będzie czekoladowa :)
Usuńa jesli zagotuje się smietane czekoladę i serek to nie zrobi się to zbyt rzadkie? czy będzie miało konsystencje kremu?
OdpowiedzUsuńTego się nie gotuję :) rozpuszcza w kąpieli wodnej , jest to płynne ale nie rzadkie a jak doda się serek to robi się gęsta masa, która w lodówce mocno zastyga.
OdpowiedzUsuńA ja mam pytanie, jakiej wielkości ma być forma na tartę?
OdpowiedzUsuńWielkość mojej formy to 26 cm. Wszystkie tarty robię w niej :) pozdrawiam :)
Usuńzdjecie mnie urzekło :) do tego stopnia, że tarta właśnie sie chłodzi :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie! Jutro robię, nie ma bata;)
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńCzy czekoladę topimy razem ze śmietanką?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedz :)
Tak :) wieki temu ja robilam az o niej zapomnialam :)
UsuńPrzepyszna masa! :) Dziękuję za przepis :)
UsuńA czy można zastąpić czymś kremówkę (np. osiemnastką) lub po prostu ją pominąć?
OdpowiedzUsuńNiestety nie mozna kremowki zastapic smietana 18%. Musi byc albo 30 albo 36%. Pominac nie zalecam :(
UsuńDlaczego?
UsuńRzecz w tym, że nawet jakbym najmniejszą kupiła to potem muszę wylać 200 ml całkiem drogiej śmietanki :P
No ja zuzywam pozniej pozostala do kawy a nawet kilku kaw bo pijam z mlekiem :) sprobuj pominac :) ja nie testowalam ale sprobuj.
UsuńPopełniłam :D Nie pomijałam śmietany. To była moja pierwsza tarta, więc, niejako chwytając się brzytwy, zapytam: czy ona powinna być twarda? :D Stwierdziłyśmy z mamą, że wyszedł mi po prostu zakalec... Na dodatek był ciemniejszy pasek przy spodzie- to już miałyśmy pewność :(
OdpowiedzUsuńCo w sumie nie dziwne, bo wszystko co kakaowe mi nie wychodzi... Jednak o ile dobrze pamiętam robiłam tartaletki, "białe" i też były twarde. Może za długo piekłam?
Tarty sa specyficzne i maja czasami twarde ciasto a czasami kruche. Dlatego do bialego ciasta uzywam maki krupczatki. Specyficzny pasek na spodzie ciasta jest niemal za kazdym razem przy kazdym rodzaju tart. Najczesciej przy warzywnych. Wydaje sie ze ciasto jest zaklacem lub nie upieczone ale to tak prawie we wszystkich tartach i parwie u kazdego bo mimo iz sie ciasta wczesniej podpieka to warzywa podaczas pieczenia i tak puszczaja soki.
UsuńTroszkę mnie pocieszyłaś :) Przy następnej tarcie spróbowałabym jednak zrobić bardziej miękkie ciasto.
UsuńA jakiej formy używasz? Ja kupiłam metalową, dopiero potem doczytałam, że lepsze są szklane lub ceramiczne :/
Witam, czy blachę trzeba czymś posmarować lub użyć papieru?
OdpowiedzUsuńWitam, ja smaruje tłuszczem np margaryną zanim wyściele ciasto. Pozdrawiam
UsuńJakim cudem wyszedł Ci taki biały krem? Mi wyszedł ecru... Zdradź mi swój sekret :)
OdpowiedzUsuń