Robiąc dziś mazurki, jeden spód mi nie wyszedł, więc żeby go nie wyrzucać zrobiłam dodatkowo nie planowane bajaderki :) mam jedno ciacho na liście więcej. Bajaderki wyszły znakomite. Do ich wykonania można dodać reszki ciast po Świętach lub zakalce przed Świętami. Są ekspresowe w wykonaniu, nienaganne w wyglądzie i pyszne w smaku.
SKŁADNIKI
500g pokruszonego kruchego ciasta (ewentualnie herbatników)
3 łyżki dżemu z czarnej porzeczki
4 łyżki cukru pudru ( pominąć przy słodkim kruchym cieście)
2 łyżki rumu (lub kilka kropel olejku rumowego)
180g margaryny
3 łyżki ciemnego kakao
2 łyżki mielonych orzechów
3 łyżki dżemu z czarnej porzeczki
4 łyżki cukru pudru ( pominąć przy słodkim kruchym cieście)
2 łyżki rumu (lub kilka kropel olejku rumowego)
180g margaryny
3 łyżki ciemnego kakao
2 łyżki mielonych orzechów
wiórka kokosowe do obtoczenia
1/ Kruche ciasto pokruszyć bardzo drobno za pomocą wałka. Dodać miękką
margarynę i resztę składników. Zagnieść ciasto (gdy będzie mocno rzadkie
można dodać jeszcze mielonych orzechów lub małe opakowanie pokruszonych
herbatników). Wyrobione ciasto uformować w kulę i włożyć do lodówki na
ok 1 godzinę. Schłodzone ciasto rwać na dowolną wielkość i dłońmi
formować kulki, obtoczyć je w wiórkach kokosowych. Gotowe bajaderki
przechowywać w lodówce.
świetny pomysł :) aż jeść się chce :)
OdpowiedzUsuń