Pyszna, zdrowa, treściwa zupa. Robiłam ją pierwszy raz i na pewno nie ostatni, bo smakowała całej rodzinie. Jest gęsta i pożywna, tak jak lubię.
Ja u siebie użyłam przypraw Kamis, bo mają bogactwo smaku i aromatu.
SKŁADNIKI
ok 600-800 g ryby świeżej lub mrożonej (ja użyłam filetów ze skórą świeżego pstrąga i mrożonych filetów z morszczuka)
4-5 marchewek
1 korzeń pietruszki
pół korzenia selera
3 łodygi selera naciowego
5 dużych ziemniaków
1 duża cebula
kawałek pora
1 puszka pomidorów krojonych
pieprz cytrynowy
przyprawa do ryb
sól morska młynek
ziele angielskie (kilka kulek)
liść laurowy ok 6 szt
pieprz kolorowy w kulkach
kilka ziarnek kolendry
szczypta imbiru
szczypta papryki w proszku słodkiej
pół łyżeczki tymianku
4-5 marchewek
1 korzeń pietruszki
pół korzenia selera
3 łodygi selera naciowego
5 dużych ziemniaków
1 duża cebula
kawałek pora
1 puszka pomidorów krojonych
pieprz cytrynowy
przyprawa do ryb
sól morska młynek
ziele angielskie (kilka kulek)
liść laurowy ok 6 szt
pieprz kolorowy w kulkach
kilka ziarnek kolendry
szczypta imbiru
szczypta papryki w proszku słodkiej
pół łyżeczki tymianku
pieprz młotkowany z kolendrą
kostka bulionowa
kostka bulionowa
1/ Ryby pokroić w kawałki ''na jeden kęs'', oprószyć solą, pieprzem
cytrynowym, tymiankiem i przyprawą do ryb. Schować do lodówki na ok 1
godzinę. 1,5 litra wody zagotować w garnku, dodać kostkę bulionową,
ziele, liście, kawałek pora, seler (korzeń) i marchew pokrojone w kostkę
oraz korzeń pietruszki.
2/ Cebulę obrać, pokroić w drobną kosteczkę i usmażyć na brązowo na
odrobinie oleju, dodać do gotujących się warzyw wraz z kolendrą, papryką
i imbirem. Gdy warzywa zmiękną, dodać pomidory z puszki, ziemniaki
pokrojone w grubszą kostkę i seler naciowy pocięty na cienkie plasterki.
Gotować ok 15 min a następnie dodać rybę. Całość porządnie doprawić
przyprawami. (w razie potrzeby dolać wody) Gotować chwilę, żeby ryby się
nie rozpadły bardzo. (ok 10 min)
Zupa wygląda przepysznie! Kiedyś nad morzem jadłam podobną, była bardzo smaczna! A w pieprzu młotkowanym z kolendrą (mam i używam) wprost się zakochałam :)))
OdpowiedzUsuńDzięki Dorotka za miłe słowa :) i ja kocham ten pieprz :)))
Usuń