Nigdy nie zapomnę zapachu wypełniającego dom pieczoną babką drożdżową na Święta Wielkanocne. Wspomnienia, wspomnienia i jeszcze raz wspomnienia z dzieciństwa, beztroskiego wyczekiwania na dzień w którym szykowano mi koszyk, bym mogła dumnie z nim pomaszerować do kościoła. Oczywiście nigdy nie odbyło się bez podjadania w drodze powrotnej :)) Przepis na tę babkę jest bardzo prosty, efekt końcowy piorunujący. Babka jest puszysta, delikatna i bardzo smaczna. Skoro mi się udała, to Wam również wyjdzie :)
SKŁADNIKI20 g świeżych drożdży piekarskich
350 g mąki luksusowej (3 szklanki)(+ do podsypywania)
130 g cukru (3/4 szklanki)
pół szklanki ciepłego mleka
50-60 g margaryny roztopionej i ostudzonej
1 jajko
2 żółtka
50 g żurawiny suszonej
lukier do dekoracji
+ owoce żurawiny suszonej lub mrożonej
1/ Drożdże w miseczce rozkruszyć z łyżką cukru i 4 łyżkami mąki. Dodać stopniowo ciepłe (nie gorące) mleko i dokładnie wymieszać, aby nie było grudek. Odstawić do wyrośnięcia na ok 10-15 min. Do większej miski przesypać mąkę, cukier i wyrośnięty zaczyn, wymieszać. Dodać roztrzepane jajka, wyrabiać ciasto i dodawać stopniowo wystudzoną margarynę. Chwilę wyrabiać (ok 5min), następnie przykryć ściereczką i odstawić w cieple miejsce do podwojenia objętości. (ok 1,5 godz)
2/ Formę do babki nasmarować margaryną i obsypać bułką tartą. Wyrośnięte ciasto ponownie wyrobić, dodać żurawinę. Ciasto przełożyć do formy, przykryć i odstawić jeszcze na chwilę do wyrośnięcia (ok 10-15 min). Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok 35-40 min w temperaturze 180 stopni. (uwaga by nie spalić wierzchu, ja piekłam na najniższym poziomie.)Upieczoną babkę ostudzić i polukrować.
Smacznego!:)
jednym słowem PYCHOTA !!!
OdpowiedzUsuńPięknie Kasiu wygląda ta baba z żurawiną, takiej jeszcze nie piekłam. Mam pytanko, czy to ciasto drożdżowe da radę wyrobić mikser, czy lepiej użyć łychę drewnianą?:)
OdpowiedzUsuńTo ciasto jest bardzo kleiste, jak klej, więc nie wiem czy łyżką dasz radę. Ja co chwila posypywałam szczyptę mąki.
UsuńMikserem może i da radę, ale musi być to końcówka do twardych ciasta, ten taki hak, czy spirala, nawet nie wiem jak to się nazywa fachowo :) Ja wszystkie ciasta drożdżowe wyrabiam ręką. To też wyrabiałam ręką, a za niedługą chwilę dodam przepis na kolejną babkę drożdżową :)
Dzięki za podpowiedź, już teraz wiem jak się za nią brać, na piątek mam ją w planach.
UsuńPolecam :) właśnie troszkę poprawiłam opis na bardziej czytelny i składniki podałam też na szklanki.
Usuń