MUSZLE MAKARONOWE ZAPIEKANE Z MIĘSEM POD BESZAMELEM I POMIDORAMI

No i jak obiecałam tak piszę ten przepis. Troszkę pracy jest przy robieniu tego obiadku ale warto, bo spokojnie może służyć też jako obiad dwu dniowy. Bo czy świeży czy odgrzewany to tak samo smaczny. Jak np lasagne.Do tego dania użyłam wielu różnych przypraw Kamis, które bardzo głęboko podkreśliły smak potrawy.

SKŁADNIKI

24 - 26 sztuk makaronu dużych muszli (u mnie Lubella)
500 g mięsa mielonego wołowo-wieprzowego
3-4 ząbki czosnku
1 cebula
słodka papryka w proszku Kamis
sól
pieprz
zioła prowansalskie Kamis lub rozmaryn i tymianek Kamis
przyprawa do mięsa mielonego Kamis

mieszanka ognistych przypraw Kamis


Sos pomidorowy
puszka pomidorów krojonych
bazylia suszona Kamis
przyprawa do pomidorów Kamis
sól
pieprz
2 łyżki przecieru pomidorowego
 
Sos beszamelowy
2 łyżki masła
2 łyżki mąki pszennej
2 szklanki mleka
sól
pieprz
gałka muszkatołowa mielona Kamis
 
Dodatkowo
100 g żółtego sera startego na tartce
olej do smażenia

1/ Makaron ugotować al dente w lekko osolonej widzie z odrobiną oleju. Zahartować zimną wodą, żeby się nie sklejał. Na odrobinie oleju podsmażyć cebulę pokrojoną w drobną kostkę a następnie dodać, mięso, przyprawy, czosnek przeciśnięty przez praskę. Usmażone mięso doprawić solą i pieprzem. 

2/ Beszamel- masło rozpuścić i wymieszać z mąką, energicznie mieszając (najlepiej rózgą) dodać pół szklanki mleka na rozprowadzenie mąki. Gdy nie będzie grudek, dodać resztę mleka i ciągle mieszając doprowadzić do wrzenia i zgęstnienia sosu. Na koniec doprawić solą, pieprzem oraz gałką muszkatołową. Połowę sosu wymieszać z mięsem. Dno naczynia do zapiekania lekko nasmarować olejem lub oliwą z oliwek. Do każdej muszli włożyć mięsny farsz i układać w naczyniu. 

3/ Do garnuszka wlać pomidory z puszki, dodać przecier, zioła i przyprawy (można dodać ostrą paprykę) zagotować i gotować, mieszając ok 5-10 min. Gotowy sos pomidorowy wylać na makaron.A następnie drugą połowę beszamelu. Całość posypać serem żółtym i zapiekać ok 20-30 min w temp. 200 stopni, aż ser i sos stanie się rumiany. (ja piekłam w dwóch formach, ale można w jednej dużej - ja nie miałam)

 Smacznego :)