TARTA ZE SZPINAKIEM

Jakiś ciężki dzień dzisiaj miałam, aż mi się nic nie chce. Poza tym miewam humorki typu płacz- śmiech i śmiech-płacz na przemian. ZIMA!!!  No ale obiecałam sobie, że bez wpisu się nie położę, bo i tak jestem daleko do tyłu po tej dłuższej  przerwie :( Nie wiem co tu strzelić za przepis, ale pewnie tartę ze szpinakiem. Dla mojej jedynej siostry jaką mam - dedykuję ten przepis, że by nauczyła się go sprawnie robić i nie dzwoniła z zapytaniem o składniki :D Siostra - ucz się! :) Tarta w tej wersji jest bardzo prosta ale i pyszna. Szpinak doskonale komponuje się z sosem serowym i kruchym ciastem. W tej tarcie pierwszy raz użyłam mąki krupczatki i pewnie taką wersję na ciasto zostawię już na zawsze, bo jest najlepsze jakie do tej pory robiłam. Kruche, delikatne i nie wybrzusza się tak podczas pieczenia. Kilka osób miało okazję spróbować tą tartę i wszyscy ją chwalili. Polecam :)

SKŁADNIKI

Ciasto:
1 szklanka mąki krupczatki
0,5 szklanki mąki pszennej
pół kostki margaryny (125g)
6 łyżek kwaśnej śmietany 18%
szczypta soli

Farsz:
450g mrożonego szpinaku
2 jajka
3/4 szklanki śmietany 18%
3-4 ząbki czosnku
1 cebula
5 łyżek sera żółtego startego
2 łyżki masła
sól
pieprz
szczypta gałki muszkatołowej
(ja dodałam jeszcze sos do szpinaku Knorr)

1/ Składniki na ciasto połączyć i zagnieść. Wylepić formę do tarty i wstawić do lodówki na pół godziny do schłodzenia. Cebulę obrać, pokroić w kostkę i zeszklić na maśle. Dodać rozmrożony, odciśnięty szpinak i chwilę smażyć. Doprawić solą, pieprzem i czosnkiem przeciśniętym przez praskę.

2/ Schłodzone ciasto nakłuć widelcem i wstawić do nagrzanego piekarnika do 190 stopni i podpiec przez ok 15 min na lekko złoty kolor. Do przestudzonego szpinaku dodać roztrzepane jajka, śmietanę, ser żółty. Doprawić solą i gałką muszkatołową, dobrze wymieszać. 

3/ Na podpieczony spód wylać masę szpinakową i zapiekać jeszcze ok 10-15 min, aż masa się zetnie a brzegi ciasta będą ciemno złote.