Rosół, ten domowy jest najlepszy. Dobry na przeziębienie, gdy nie mamy apetytu i dobrze rozgrzewa. Dobry na obolałe z przejedzenia brzuszki po Świętach. Dobry do codziennego obiadu. Dobry na wszelkie okazje. Najlepszy jest taki długo gotowany, który podczas gotowania ''mruga'' kilka godzin na małym ogniu. Wtedy staje się klarowny, słodkawy i ma piękne oka. Musi też być gotowany na dużej ilości warzyw. No i... najlepszy jest z domowym makaronem na który przepis znajdziecie tutaj klik.
SKŁADNIKI
porcja rosołowa (ja daję 2-3 udka, korpus, 2-4 skrzydełka)
4 marchewki
1 por biała część i kilka zielonych liści
1 średniej wielkości cebulka
1/4 część średniej wielkości korzenia selera
1-2 korzenie pietruszki
gałązka lubczyku (może być suszony lub mrożony)
kilka kulek ziela angielskiego
kilka listów laurowych
kostka rosołowa (ewentualnie)
pieprz
sól
maggi w płynie do smaku
siekana natka pietruszki
+ makaron nitki
+ makaron nitki
1/ Udka przekroić na pół. Wszystkie części mięsa zalać zimną wodą w misce, żeby mogło się opłukać z różnych, drobnych, naturalnych nieczystości.
W dużym garnku nastawić wodę ( pół garnka ) Zanim się woda zagotuje przygotować warzywa. Marchewkę, korzeń pietruszki, seler obrać i pokroić na dowolne cząstki, kawałki lub plastry. Por i cebulę obrać z wierzchnich warstw i zostawić w całości. Cebulę dodatkowo można przypiec na ''ogniu'' palnika, wtedy nabierze cudownego aromatu i nasz rosołek będzie pięknie pachniał.
2/ Do gotującej się wody wrzucić mięso (wtedy nie będzie puszczało szumowin) następnie nasze warzywa, przyprawy i gotować całość na bardzo małym ogniu od 1,5 godz do 3 godzin. Na koniec obficie posypać siekaną natką pietruszki. Podawać z makaronem.
Smacznego!:)
Z ugotowanego mięsa na drugi dzień można zrobić potrawkę do ziemniaczków.
W dużym garnku nastawić wodę ( pół garnka ) Zanim się woda zagotuje przygotować warzywa. Marchewkę, korzeń pietruszki, seler obrać i pokroić na dowolne cząstki, kawałki lub plastry. Por i cebulę obrać z wierzchnich warstw i zostawić w całości. Cebulę dodatkowo można przypiec na ''ogniu'' palnika, wtedy nabierze cudownego aromatu i nasz rosołek będzie pięknie pachniał.
Smacznego!:)
Oj Katerina! Mnie ciągle wciskano jedną zasadę:
OdpowiedzUsuń-Chcesz mieć rosół lub wywar wrzucaj do wody zimnej
- Chcesz mieć dobre mięso wrzucaj do wrzątku.
I co Ty na to
Wiesiek
hmmm...nie wiem :)
Usuń