Przepis mam od Bożenki. Klik Oponki wyszły rewelacyjne. Ja zrobiłam z podwójnej porcji i chyba przegięłam ,bo wyszło mi ich prawie 100 sztuk :) Więc zdecydowanie jedna porcja wystarcza na 5 osób. Oponki szybko się robi i na drugi dzień zachowują swoją świeżość, pod warunkiem, że je szczelnie w czymś zamkniemy lub owiniemy folią.
SKŁADNIKI
0,5 kg. mąki
0,5 kg. sera białego zmielonego
niepełna szklanka cukru
2 jajka
3-4 łyżki kwaśnej śmietany
1 czubata łyżeczka sody
pół łyżeczki soli
kieliszek spirytusu
olej do smażenia
opakowanie cukru waniliowego
0,5 kg. sera białego zmielonego
niepełna szklanka cukru
2 jajka
3-4 łyżki kwaśnej śmietany
1 czubata łyżeczka sody
pół łyżeczki soli
kieliszek spirytusu
olej do smażenia
opakowanie cukru waniliowego
1/ Wszystkie składniki przełożyć do miski i wyrobić gładkie jednolite ciasto. Gdy będzie bardzo kleiste, to podsypywać mąką.
2/ Ciasto przełożyć na stolnicę posypaną mąką i po kawałku wałkować na grubość ok 1 cm, a następnie szklanką i kieliszkiem wycinać oponki.
3/ W płytkim, szerokim garnku rozgrzać olej i smażyć oponki na złoty kolor.
4/ Usmażone i ostudzone oponki, posypać cukrem pudrem lub polać lukrem.
mmm... pyszne :)
OdpowiedzUsuńOponeczki i kuleczki :) Mniamuśne!
OdpowiedzUsuńWitam Kasiu !!!
OdpowiedzUsuńTu Bożena z PP :D
Cieszę się bardzo że oponki Ci smakowały i że umieściłaś przepis na Swoim blogu :D
Pozdrawiam :D
O Bożenka ;) Jak miło :)
Usuńtak tak objadajcie się oponkami, a potem narzekajcie na oponki na brzuchu
OdpowiedzUsuńZaraz będę robić z tego przepisu. A co do oponek na brzuszku to.... odchudzanie zaczniemy od 1 marca...;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen przepis jest rewelacyjny. Oponeczki do brzuszka a pozniej cwiczymy.
OdpowiedzUsuńmozna dodac proszek do pieczenia zamiast sody
OdpowiedzUsuńMusisz spróbować, ale pewnie tak. Chociaż soda bardziej spulchnia :)
Usuń