Ryż z warzywami to doskonałe połączenie smaku i zaspokoi każdy głód. Można go robić z zestawieniem różnych warzyw. Ja najczęściej wykorzystuję mieszanki chińskie. Do przygotowania takiego dnia świetnie nadają się warzywa mrożone.
SKŁADNIKI
300 g ryżu parabolicznego (ja używam w torebkach)
2 filety z kurczaka
puszka kukurydzy
fix do potraw chińskich (u mnie Kamis)
por
marchewka
seler
cebula
papryka czerwona
pół szklanki zielonego groszku (może być mrożony lub z puszki)
pędy bambusa ze słoiczka
grzyby mun suszone lub ze słoiczka
kilka strączków groszku cukrowego
sól
pieprz
przyprawa do dań chińskich
szczypta imbiru w proszku
1/ Ryż ugotować wg. instrukcji na opakowaniu. Przelać zimną wodą. (ja dodaję łyżeczkę kurkumy do gotowania aby nadać kolorku)
2/ Filety oczyścić, osuszyć i pokroić w drobną kostkę, a następnie podsmażyć na odrobinie oleju z dodatkiem przyprawy do dań chińskich. Smażyć do odparowania wody.
3/ Warzywa pokroić w cienkie paski (można użyć gotowej mrożonki do potraw chińskich) i dusić pod przykryciem do miękkości z odrobiną wody i oleju.
4/ Gdy będą już całkowicie miękkie, dodać odsączoną kukurydzę, usmażone mięso i zalać przyrządzonym fixem. Doprawić do smaku. Chwilkę podgotować. Na koniec dodać odcedzony ryż i wszystko razem wymieszać. Doprawić imbirem i przyprawami do smaku.
Smacznego !:)
lubię takie dania! pycha :)
OdpowiedzUsuńNo to zapraszam do mnie, bardzo chętnie się podzielę :) tym bardziej żejak gotuję to danie, to na dwa dni :)Pozdrawiam gorąco!
UsuńCzęsto robię takie dania. :) Są proste, zdrowe i jakie smaczne! Twoje wygląda pysznie, ja rzadko staram się, by tak wyglądało. :)
OdpowiedzUsuńTeż lubię dania, nad którymi trzeba trochę popracować, takie kociołki pełne pysznego mięska, które kilka godzin pyrkało sobie na kuchence :) Ale czasem robię takie dania z ryżem, najczęściej sprzątając przy tym lodówkę ;) No i mają ten plus, że całość można właściwie zrobić w czasie, kiedy gotuje się ryż :)
OdpowiedzUsuńA ja uważam, że to jest bardzo fajny pomysł na obiad :) Proste i zdrowe, zwłaszcza jak się użyje warzyw z własnego pola i mięsa z własnego gospodarstwa... ;) Oczywiście takie "składniki" z chińszczyzną nic wspólnego nie mają. Ale przecież Twój przepis to dla mnie "natchnienie"... :)
OdpowiedzUsuńJeśli mogę spytać: robisz jakieś mrożonki z Twoich warzyw z działki?
O jak mi miło i jak się cieszę iż szukasz inspiracji na moim blogu. :)
UsuńTak mrożę swoje warzywa, np celowo sieję groszek cukrowy,bo nie sposób go dostać w sklepach, a jak nawet, to cudem, więc mam swój zamrożony, a do ryżu jest idealny. Wiem, że Hortex ma groszek cukrowy,ale w życiu nie spotkałam w sklepie :( Mrożę również groszek zielony łuskany, seler - liście i korzenie pocięte na ósemki. Nie wszystko mogę trzymać w piwnicy, (np pietruszkę, marchew) bo u mnie jest ciepło, więc niektóre warzywa mrożę i mam do tego celu przeznaczoną ''szafę-zamrażarkę''Mrożę również szczaw, szpinak, fasolę szparagową.
No popatrz, znowu mnie "natchnęłaś" :) Nie wiedziałam, że istnieje coś takiego, jak groszek cukrowy. Poszperałam w sieci, poczytałam... i już sobie zamówiłam opakowanie nasion - na przyszły rok.
UsuńPozdrawiam :)
Iga groszek cukrowy, to wspaniała rzecz. Ja sama dopiero pierwszy raz go miałam na ogródku. Nasion właśnie nie ma w pierwszym lepszym sklepie, ja trafiłam w dobrym sklepie przez przypadek, ale Kochana Ty to masz mózg:) bo nie pomyślałam, że przecież mogę je zamówić :)Groszek szybko rośnie, jest wydajny, świetnie się mrozi. Można go używać nawet jako samodzielnej potrawy, podając masłem. Gotuję się go ok 4 min, jest chrupiący, słodziutki i pyszny. Kiedyś pierwszy raz jadłam do w jakiejś knajpie w Irlandii i byłam nim zachwycona, podany do mięsa, to istne cudo :)
OdpowiedzUsuńPolecam Ci ryż brązowy,krótkoziarnisty. Kupuję go w sklepach eko. Zagotowuję wodę jak na makaron,/nieważne ile jest wody,raczej sporo/wsypuję ryż ile mi trzeba,znowu zagotowuję,lekko posolę i na małym ogniu ok.25 minut.Próbuję czy mi odpowiada miekkosć i odcedzam na sitku,tak samo jak makaron.
OdpowiedzUsuńTen ryż jest bardzo zdrowy i smaczny.Żadne z torebek mu nie dorównają.