Dzień dobry :) a w sumie to już wieczór. Dziś u mnie była zupa z opieniek, jadł ktoś? na pewno :) Co prawda sezonu jeszcze nie ma, ale zawsze mam zamrożone opieńki i robię z nich sos lub zupę, a czasami nawet daję do mięsa. Zawsze to coś innego i coś innego niż grzyby szlachetne. Chodząc na grzyby, mam zawsze przy sobie aparat, więc zamieszczę jakieś archiwalne zdjęcia tych grzybków, dla tych co nigdy ich nie widzieli.
Coś o grzybkach;
Opieńka miodowa jest znana powszechnie; występuje w jesieni w ogromnych ilościach. Rośnie na pniakach a nawet na pniach żywych drzew.
Ze względu na możliwość zbioru dużej ilości owocników opieńka jest niezwykle popularna. Można ją spożywać w zupie, w postaci sosów, w marynacie; można mrozić, kwasić itd. Warto pamiętać, że owocniki opieńki muszą być poddane obróbce cieplnej. Surowe lub niedogotowane mogą spowodować kłopoty gastryczne.
W 100 gramach świeżych opieniek znajduje się 1-3 g białek, 7,5 g cukrów i 0,6 g tłuszczów. Zasób substancji mineralnych jest niewielki; 80 mg fosforu, 0,3 mg wapnia, 32-43 mg sodu. Bardzo ciekawe są informacje na temat aktywnych wyciągów z opieniek jakie nauka uzyskała w ciągu ostatnich 15 lat. Okazało się, że te wyciągi maja właściwości bakteriobójcze i grzybobójcze. Zwalczają staphylokoki i pneumokoki.Wyciągi zawierają kwasy organiczne; propionowy i masłowy.
(źródło tekstu; Opieńka miodowa)
2 udka (mogą być żeberka lub inne mięso wieprzowe bądź wołowe)
pęczek włoszczyzny bez kapusty
5 ziemniaków
ok 1 kg opieniek (mogą być mrożone)
1 cebula
natka pietruszki
sól
pieprz
kwaśna śmietana
listek laurowy
ziele angielskie
1/Z udek i włoszczyzny ugotować wywar. Dodać ziemniaki obrane i pokrojone w kostkę oraz odgotowane i odcedzone opieńki. (Po obgotowaniu opieńki muszą zostać wyrzucone na sito i przelane zimną wodą. ) Gotować chwilę na wolnym ogniu, do miękkości ziemniaków.
2/ Na koniec dodać pokrojoną w drobną kostkę i podsmażoną cebulkę. Zaprawić śmietaną. Mięso wyciągnąć z garnka , ''obskubać'' i wrzucić do gotowej zupy. Posypać siekaną natką pietruszki.
Smacznego!:)
MOJE RADY
1/Zamiast ziemniaków, zupę można podawać z makaronem.
2/Opieńki gotuje się trochę dłużej niż inne grzyby, ponieważ niedogotowane mogą być trujące.
3/Dla większego aromatu można użyć kostki grzybowej lub zupy w proszku również grzybowej.
uwielbiam grzyby ,zupka musi być przepyszna:)
OdpowiedzUsuńNo była przepyszna,ale szybko się zjadła :)Pozdrowionka.
Usuńzupka jest zaje fajna smacznego??????????????
Usuńsmakoszka opieniek-----------lubie zapach gotujacej sie zupy grzybowej po sezonie ,dzis wlasnie serwuje opienkowa na obiad ,pozdrawiam ,wszystkiego dobrego w NR
OdpowiedzUsuńznakomita
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńJaki jest sens gotować grzyby jadalne - wszystkie wartości odżywcze idą w "kanał"?!
Pozdrowienia, Lucjan